Technologii druku jest parę, jednak druk gazetowy jest nie bez powodu jedną z najtańszych form druku. Najtańszych i najszybszych. Przynajmniej, gdy mówimy o druku colsetowym rolowym.
Ale gdy kalkulacje cenowe będą dotyczyły niskich nakładów – rzędu kilkudziesięciu egzemplarzy – to konkurencyjność względem grubszych gramatur jest bardzo wątpliwa. Nie dzieje się to bez powodu.
Na dzień dobry, warto byłoby użyć prostej analogii.
Wyobraźmy sobie, że chcemy zawieźć karton z gór nad morze, czyli 783 km, zaokrąglijmy do 1000 km.
Jeśli jeden karton zawieziemy samochodem osobowym, koszt przejechania 1000 km to około 6L x 7zł czyli 420 zł.
Gdybyśmy jednak ten sam karton wysłali tirem, to koszt wzrósłby z 6 litrów na 100 km do około 40 litrów. Czyli 40 x 7zł x 1000 / 100 = 2800 zł!
Ale gdybyśmy karton wsadzili do Tira w którym oprócz niego, znalazło się 100 innych kartonów, wtedy koszt spadłby z 2800 do 28zł za karton!
I drukarnia gazet jest takim TIRem. Przy dużej ilości publikacji, czyli przy dużym nakładzie, koszt jest jednostkowy jest mikroskopijny! Ale gdy chcemy wydrukować jeden egzemplarz, albo parędziesiąt – koszt może być znacznie wyższy od innych technologii.
A co wpływa na wysoką cenę malutkich egzemplarzy?
Odpowiedź brzmi: duży odrzut początkowy. Druk gazetowy technologicznie znacznie różni się od druku offsetowego arkuszowego, czy druku cyfrowego. I to różnice technologiczne przyczyniają się do faktu, że 10, czy 100 egzemplarzy jest droższe niż druk w innych technologiach.
https://wlasnagazeta.pl/artykuly/porady/dlaczego-mikrodruk-gazetowy-jest-srednio-oplacalny/
Comments
No comments yet. Be the first to react!